Nauka mówi że bieganie rywalizuje z medytacją jako środek wzmacniający mózg

Wstęp

Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, czy warto biegać czy lepiej medytować? Na początku może wydawać się, że bieganie i medytacja są zupełnie różne. Jedno polega na intensywnym fizycznym wysiłku, a drugie na spokojnym zatrzymaniu i skupieniu na własnym umyśle. Jednak bieganie i medytacja mają wiele podobieństw, zwłaszcza gdy chodzi o korzyści dla naszego mózgu. W tym artykule dowiesz się więcej na temat naukowych dowodów, które sugerują, że bieganie może rywalizować z medytacją jako środek wzmacniający mózg.

Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że regularne bieganie i medytowanie przynosi liczne korzyści zdrowotne. Wzmacniają one nie tylko nasze ciała, ale też umysły, poprawiając naszą koncentrację, pamięć i zdolność do radzenia sobie ze stresem. Ale jeżeli zastanawiasz się, który z nich przyniesie więcej korzyści dla twojego mózgu, nauka ma na to odpowiedź.

Bieganie a medytacja – różnice

Podstawową różnicą pomiędzy bieganiem a medytacją jest to, że bieganie jest aktywnością fizyczną, podczas której nasze ciało jest intensywnie zaangażowane, a medytacja to praktyka umysłowa, skupiająca się na oddechu, ciszy, spokoju. W trakcie biegania, nasze ciało pracuje na pełnych obrotach – pracuje serce, płuca, mięśnie nóg i ramion. Nasz układ energetyczny jest aktywny, wytwarzając energię potrzebną do biegu. Podczas medytacji natomiast, nasze ciało jest spokojne, a umysł skoncentrowany. Koncentrujemy się na oddechu, ciele i umyśle, co prowadzi do głębokiego relaksu i odświeżenia.

Mimo tych różnic, ciekawe jest to, że zarówno bieganie, jak i medytacja mogą mieć podobne korzyści dla mózgu. Oba te ćwiczenia mogą poprawić pamięć, koncentrację, zdolności kognitywne, a nawet mogą zapobiegać niektórym chorobom neurologicznym. Zaskakujące jest to, że bieganie, mimo swojego fizycznego charakteru, posiada zdolność oddziaływania na profilaktykę i regenerację mózgu, podobnie jak medytacja.

Jest to związane z tym, że podczas biegu, mózg pracuje na różnych poziomach. To, jak pracuje podczas biegu, zależy od wielu czynników, takich jak tempo biegu, dystansu, dodatkowych zadań, które zlecamy mózgowi w trakcie biegu (np. słuchanie muzyki, podcastów, analizowanie otoczenia). W trakcie biegu, mózg produkuje różne hormony, które związane są ze stresem, ale również z uczuciem szczęścia, spokoju po biegu. Te same hormony są produwowane podczas medytacji.

Zatem, jak nauka interpretuje te podobieństwa i różnice? Czy zdecydować się na bieganie czy medytację? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w kolejnych częściach tego artykułu.

Czy warto biegać czy lepiej medytować?

W odpowiedzi na pytanie, czy warto biegać, czy lepiej medytować, nauka daje nam do zrozumienia, że nie musimy wybierać jednego z tych podejść. W rzeczywistości, oba te procesy przynoszą korzyści dla naszego mózgu i to jak on działa, tyle że każdy na swój sposób.

Bieganie zwiększa naszą wytrzymałość, siłę i zdrowie naszego serca. Poprawia wygląd i kształt ciała, co wpływa na nasze samopoczucie. Bieganie też zdecydowanie pozytywnie oddziałuje na nasz mózg, wzmacniając odporność na stres, poprawiając naszą pamięć i koncentrację oraz zwiększając produkowanie hormonów szczęścia, takich jak endorfiny.

Medytacja, z drugiej strony, pozwala dotrzeć do głębokich zakamarków naszego umysłu, sprowadzić myśli do ciszy i nauczyć umysłu skoncentrowanego prostego bycia. Pomaga lepiej radzić sobie ze stresem, poprawia jakość snu, pomaga utrzymać emocjonalną równowagę i wzmacnia system immunologiczny.

Przeprowadzone badania dowodzą, że regularne medytacje faktycznie zmieniają strukturę mózgu – zwiększają grubość kory przedczołowej, która odpowiada za świadome procesy decyzyjne i emocjonalne. Medytacja pomaga poprawić koncentrację i zdolności poznawcze, zmniejszyć lęk i depresję.

Bieganie to też medytacja

Nie jesteś zmuszona wybierać między bieganiem a medytacją. Możesz połączyć te dwie praktyki w jedno, ponieważ wiele osób uważa, że bieganie to też medytacja.

Biegać można na wiele sposobów – szybko, wolno, na krótkich bądź długich dystansach. Każdy bieg jest inny, a to, jak go przeżywamy, zależy tylko od nas. Podczas biegu możemy skupić się na oddechu, kroku, ruchu. Możemy pozwolić naszym myślom swobodnie płynąć, lub skupić się na jednym momencie, jednym kroku.

Biegnąc regularnie, będziemy zauważać, jak nasz umysł staje się coraz cichszy. Wszystkie codzienne troski zanikają na moment – zostajemy tylko my, nasze ciało i droga przed nami. I to jest właśnie medytacja w biegu – bycie tu i teraz, skupienie na teraźniejszości i pełna obecność w swoim ciele.

Podsumowanie

Czy warto biegać czy lepiej medytować, zależy jednie od osobistych preferencji. Na szczęście nie musimy wybierać jednego z nich – możemy łączyć te dwie praktyki dla uzyskania optymalnych korzyści dla naszego mózgu i ciała.

Bieganie i medytacja są dwiema różnymi, ale równie skutecznymi strategiami wzmacniania naszego mózgu i ogólnego samopoczucia. Regularnie uprawiane obie dyscypliny przynoszą szereg korzyści dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego.

A zatem niezależnie od tego, czy wybierzesz bieganie, medytację, czy obydwie te praktyki, pamiętaj, że najważniejsza jest regularność i konsekwencja. Stworzenie i utrzymanie nawyków zdrowych praktyk fizycznych i umysłowych to klucz do korzystania z ich licznych korzyści.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *